Wybór mieszkania rodzi szereg pytań. Niektóre odpowiedzi będą mieć dla nas ogromne znaczenie. Do takich z pewnością należy decyzja czy kupujemy nowe mieszkanie od dewelopera, czy z tzw. drugiej ręki. Warto spojrzeć na tę kwestię z „lotu ptaka” aby przez kolejne lata odczuwać jedynie satysfakcję z dokonanego zakupu. Jakie są zatem największe różnice pomiędzy mieszkaniem z rynku pierwotnego a mieszkaniem z rynku wtórnego?
W przeciągu ostatnich lat mieszkaniowa mapa Polski wzbogaciła się o sporą ilość nowych inwestycji. Deweloperzy realizują kolejne projekty bo nadal mamy zbyt mało mieszkań względem aktualnych potrzeb. A Polacy te potrzeby próbują zaspokoić zarówno na rynku pierwotnym (nowe mieszkania), jak również na rynku wtórym (mieszkania pochodzące od prywatnych właścicieli). Który z nich jest bardziej korzystnym wyborem?
Przepaść w comiesięcznych kosztach
Czynsz za utrzymanie mieszkania oraz części wspólnych potrafi co miesiąc srogo szarpnąć za kieszeń. Warto zatem wiedzieć co wpływa na jego wysokość. Jednym z elementów są koszty ogrzewania zimą. Nowe inwestycje z rynku pierwotnego powstają według najnowszych norm i przepisów. Deweloperzy korzystają zatem z nowoczesnych materiałów, co oznacza lepszą izolację budynków, a dla mieszkańców mniejsze wydatki za ogrzewanie mieszkania. Tu zatem korzystniej wypada mieszkanie z rynku pierwotnego.
Im starszy budynek, tym wyższy również fundusz remontowy. Są to środki wliczone w czynsz, z których pokrywa się wszelkie awarie oraz naprawę części wspólnych. W nowym budownictwie te rezerwy finansowe nie będą zbyt szybko uruchomione zatem opłaty na fundusz będą zdecydowanie niższe. Dodatkową zaletą jest fakt, że deweloper udziela również gwarancji na oddany budynek. To oznacza, że w trakcie jej trwania jest on zobowiązany do usuwania usterek mechanicznych, które nie są efektem działań mieszkańców. A to spory komfort, o który trudno decydując się na mieszkanie z drugiej ręki.
Wprawdzie gentelmani nie rozmawiają o pieniądzach, ale kiedy dojdzie do transakcji zakupu, to kwestie finansowe są kluczowe. Tu warto wiedzieć, że przy zakupie mieszkania od dewelopera nie ponosimy dodatkowych kosztów w postaci PCC (podatek od czynności cywilno-prawnych). Wynosi on 2% wartości transakcji a przy zakupie mieszkania z rynku wtórnego jest on już nieunikniony.
Nowoczesne rozwiązania – bo ich obecność to komfort
Podobno święty spokój nie ma ceny. Komfort życia również. A taki z pewnością dostarczają rozwiązania, które w nowym budownictwie są dzisiaj standardem a na rynku wtórnym jedynie zdarza się je spotkać. Jednym z nich jest garaż podziemny, który gwarantuje miejsce do zaparkowania o każdej porze dnia i nocy. Brak wydzielonego parkingu dla mieszkańców lub brak miejsca w garażu stanowi pewne utrudnienie dla posiadaczy własnego samochodu, którzy są zmuszeni szukać miejsca w przestrzeni publicznej. Zwłaszcza, że ulice są w coraz większym stopniu zatłoczone samochodami innych mieszkańców.
Na plus w nowym budownictwie należy zaliczyć również windę (zwłaszcza jeżeli korzysta się z wózka dla dzieci) czy też monitoring, który zapewnia poczucie bezpieczeństwa. Nowe osiedla są również wyposażone w energooszczędne rozwiązania (czujniki światła, energooszczędne oświetlenie), które pomogą obniżyć rachunki za energię w częściach wspólnych budynku.
Czas i koszty remontu
Wiele osób szuka mieszkań na ryku wtórnym ze względu na szybką możliwość wprowadzenia się. Jeżeli mieszkanie jest w dobrym stanie, to taki scenariusz może się ziścić. Jeżeli jednak będzie ono wymagać remontu po swoich poprzednich właścicielach, wtedy koszty remontu będą o wiele wyższe, niż w przypadku mieszkania z rynku pierwotnego. Musimy bowiem ponieść wydatki nie tylko związane z zakupem nowych mebli czy też materiałów, ale także z usunięciem poprzednich (mowa o płytkach, podłogach, instalacjach). Nowe mieszkanie z rynku pierwotnego to wprawdzie stan surowy, ale wykończenie mieszkania trwa krócej i nie wymaga podwójnych nakładów finansowych.
Tam, gdzie zamieszkasz, każdy szczegół ma znaczenie
Oprócz samego stanu technicznego mieszkania i całego budynku warto również rozejrzeć się dookoła. Bliskość sklepów, przedszkoli czy też komunikacji miejskiej (zwłaszcza metra) to elementy, których obecność z pewnością czyni codzienność łatwiejszą. Z kolei sąsiedztwo terenów zielonych oraz ścieżek rowerowych pozwoli w wolnej chwili na odrobinę relaksu całej rodzinie. Dlatego tak ważnym jest, aby wybór mieszkania nie ograniczał się jedynie do wyboru wyłącznie powierzchni ale aby patrzeć z szerszą perspektywą. Jak na miejsce do życia.